Kochani,
To wspaniale, że są ludzie, którzy z niezwykłą pasją kultywują więź z polską kulturą daleko od granic geograficznych ojczyzny.
Wierszowisko to nie holenderska depresja to najwyższe szczyty najpiękniejszych emocji, radości, zabawy, uśmiechu dzieci i cudownych spotkań. A zaangażowanie Małgosi i jej Drużyny godne jest ” Orderu Uśmiechu”.
Z nadzieją na ponowne spotkanie w fantastycznej atmosferze Wierszowiska,
Jubileuszowe Serdeczności,
Beata Ścibakówna
archiwum 2013 – fot. Gosia Lubbers